Witajcie
Bardzo przepraszam za tak długą przerwę, ale koniec roku - wystawianie ocen, i musiała się dużo uczyć na szczęście niedługo wakacje i będzie o wiele więcej postów.
Teraz na moim blogu jest dużo postów o aniołach, ale nic na to nie poradzę. Dziś nie zobaczycie żadnej mojej pracy, lecz zobaczycie moją kolekcję aniołów. Na dzień dzisiejszy liczy ona 102 aniołów. Anioły zbieram tak naprawdę od urodzin, i tak jakoś z każdego wyjazdu przywożę kolejnego np. mam pięknego, porcelanowego z cerkwii z Wojnowa, drewniane z Karpacza.
Kiedyś tata podpowiedział mi, abym zaczęła "ewidencję" moich aniołów, tzn. zdjęcie z opisem skąd jest i od kiedy go mam.
Anioły są przeróżne: szklane, porcelanowe, filcowe, szydełkowe, gipsowe, drewniane, duże i małe. Dziś pokaże wam tylko małą część tego co mam, bo aby je wszystkie przenieść i sfotografować to zajęło by ogrom czasu.
Anioły zbieram nadal i nie zamierzam skończyć, bo chcę pobić rekord Guinessa .
A to mała część kolekcji:
Tego dużego różowego anioła zrobiła mi mama
Anioł z winogronem jest z mojego komunijnego tortu
A tutaj kilka zdjęć mojego ogrodu:)
Czarny Bez
Dąb
Czereśnie
A tu na sesje w gości przyszedł ślimak
Kolejny gość tym razem biedronka
To wszystko na dziś:)