Moja mama, zgodziła się dziś, w końcu założyć mi MOJEGO WŁASNEGO BLOGA. Bardzo się z tego cieszę. Blog jest pod nadzorem rodzicielskim - dla mojego bezpieczeństwa (tak mówi moja mama:)
Od wielu lat uwielbiam wszelkie prace rękodzielnicze. Bardzo lubię malować, rysować, haftować. Oprócz tego próbuję szydełkować (różnie mi to wychodzi). Uwielbiam też tworzyć prace z quilingu.
Często robótkuję z moją mamą - która uwielbia haftować, a od zeszłego roku zakochała się w scrapbookingu - i ja też:)
Ponieważ mama ma dużo przeróżnych przydasi - często podbieram Jej fajne rzeczy aby móc tworzyć coś nowego. Mama prowadzi też swojego bloga pod nazwą Haftowane Pasje, no i ja też od dawna pragnęłam mieć też swój blog - i dziś to marzenie się spełniło:)
Ostatnie kilka dni, razem z mamą tworzymy w Art Journalu. Mama dała mi bardzo starą książkę i wytłumaczyła co i jak, no i tak się bawimy. Mama robi swoją księgę, a ja swoją:)
Na zdjęciach poniżej pokażę moją pierwszą pracę jaką zrobiłam w mojej księdze. Ponieważ od dzisiaj rozpoczęły się moje ferie, więc będę teraz miała dużo czasu na robótkowanie:)
To tyle na dziś ;)
Do następnego razu :)
No córuś...pierwsze koty za płoty:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę Ci powodzenia:)
Dzięki mamuś:)
UsuńSaruś, witaj serdecznie! Cieszę się, że założyłaś bloga i będę Cie chętnie odwiedzać.
OdpowiedzUsuńStrona z Art Journala jest wspaniała - masz prawdziwy talent i koniecznie go rozwijaj. Pięknie przedstawiłaś swoją miłość do muzyki.
Buziaczki:)
Pani Małgosiu dziękuję za miłe słowa.
UsuńKochana Saro! To wspaniale, że namówiłaś mamę na bloga! Z miłą chęcią będę podglądać Twoje dzieła i mocno Ci kibicować. Karta z Art Journal piękna, bardzo muzyczna ;) zazdroszczę umiejętności posługiwania się tymi wszystkimi mediami ;) czekam na kolejne prace! ;)
OdpowiedzUsuńPani Ewo, dziękuję bardzo. Kolejne prace będą na pewno:)
UsuńPozdrawiam :)
Witaj w blogowym świecie Saro, piękna Art Journalowa praca, będę zaglądać na pewno, bo obie z mamą jesteście bardzo zdolne kobietki :). Pięknie poradziłaś sobie z mediami. Pozdrawiam serdecznie i z nieciepliwością czekam na kolejne prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Pani Violu :)
UsuńTeż Panią pozdrawiam :)
Witaj 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI ja tez Cie witam w blogowym światku:) trzymam kciuki za Twój zapał i chęci i zycze mnóstwa radości z tworzenia:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńWitaj Saro wśród blogerek - i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Pani Małgosiu:)
UsuńBardzo dobrze, że mama pozwoliła założyć Ci bloga :) Na pewno będę podglądać Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńTeż się z tego bardzo cieszę. Dziękuje za miłe słowa:)
UsuńSaro bardzo się cieszę że dołączyłaś do naszego blogującego świata! Piękna praca :D z przyjemnością będę podglądać kolejne Twoje rękodzieła :*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWitaj gratuluję zdolności, chęci a przede wszystkim odwagi do prowadzenia bloga i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńMiłego blogowania Ci życzę i mnóstwo chęci i zapału do tworzenia nowych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńWitaj Saro! Miło poznać kolejną artystycznie zakręconą duszyczkę.
OdpowiedzUsuńKocham journaling a Twój wpis bardzo mi się podoba. Jest sugestywny i osobisty. Czekam na kolejne strony.
Cieplutko Cię pozdrawiam i życzę powodzenia w blogowaniu.
Dziękuję Pani Ewo.
UsuńJa też bardzo lubię sówki. Kolejna strona w moim Art Journalu już powstała i za chwilę ją opublikuję:)
Miło Cię poznać :) Fajnie, że zaraziłaś się od mamy rękodziełem. To w sumie tak jak ja. Piękna praca, czekam na dalszy ciąg. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPozdrawiam:-)
Wspaniała praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń